środa, 30 stycznia 2013

Versatile Blogger - 7 faktów o mnie

Cześć rybaszki!
Jak widzicie po tytule, dziś będzie tag. Pierwszy na tym blogu, gdyż jakoś wcześniej nie miałam ochoty brać  udziału w takich zabawach. Dlatego... Właściwie nie wiem czemu. Po prostu. 
O tagu dowiedziałam się u Ewel, Śliwki Robaczwki i postanowiłam sama się wprosić i wziąć udział. Bo jeśli czegoś chcemy, to należy po to sięgać, a nie łudzić nadzieję, że dostaniemy to w gratisie, czyż nie? 

Zatem zaczynamy. 
Każda gra ma swoje zasady, czyż nie? Oto i one:

  • podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu,
  • pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu,
  • ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
  • nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
  • poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów
A teraz czas na nagą prawdę ;) 

1. Uwielbiam rysować, zwłaszcza akty i portrety. Ktoś chce za pozować? ;) Na przełomie maja-czerwca tego roku będę miała własną wystawę. 


2. Rzecz, której nienawidzę to hipokryzja. Wszystko inne jestem w stanie tolerować, ale hipokryzji nie znoszę. I sama również staram się nie być hipokrytką, bo o to nie trudno.

3. Posiadam siostrę sztuk jeden, która posiada chomika również w ilości zaledwie jednego. Dopóki chomik żyje, nie mogę mieć kota. Pożarcie nie należy do śmierci naturalnej, zawał też niekoniecznie. 


4. Wolę słuchać, niż mówić o sobie. Chyba dlatego wcześniej nie brałam udziału w tagach. 

5.Zdarza mi się mówić przez sen, ale to właściwie straszne, ani szkodliwe nie jest. Jednak powinnam się kiedyś w nocy nagrać, po obudzenie się z podbitym okiem czy wybitym palcem dobrze nie wróży.


6.  Nie znoszę truskawek. Zwłaszcza przetworzonych, np. w jogurtach, dżemach, czekoladzie, lodach. 
 

7. Jestem uzależniona od herbaty. Gdy spędzam całe dnie w domu wypijam ich nie 4-5, a 10-20. Przesadzanie w każdą stronę nigdy nie jest zdrowe, więc mnie nie naśladujcie ;)



A teraz jeszcze czas na wyznaczenie tych z Was, które również zapraszam do zabawy. Choć tak właściwie zapraszam Was wszystkie, rybaszki :) Ale pozwolicie, że nagnę trochę zasady i zmniejszę liczbę do szczęśliwej siódemki, hm?

3. Margot
6. Ruda
7. Każda z Was, która chce cokolwiek powiedzieć o sobie. Nawet w komentarzu, a co :) 

Dobranoc, rybaszki. 

PS. Niedługo pojawi się normalna notka, a także recenzja olejku migdałowego i masła shea. Na prawdę niedługo. Chcę zwiększyć częstotliwość postów.

10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawie napisane ! Ja również uwielbiam herbatę : )) Pozdrawiam ciepło .

    OdpowiedzUsuń
  2. ja niestety nie umiem ładnie rysować ale za to bardzo lubię malować, zwłaszcza farbami

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wystawy! Ja fotografuję i też szukam chętnych do pozowania. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam już kota, wcześniej miałam świnkę morską, ale strasznie chciałabym psa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza osoba w moim zyciu, ktora nie znosi truskawek:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo ja też nie lubie truskawek :D Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W sprawie herbaty pewnie byśmy się dogadały...20 może nie wypijam, ale 10 bez problemu ;) A jeśli chodzi o truskawki, to mam podobnie - czasem jem, ale tylko jeśli forma przetworzona ma smak naprawdę zbliżony do naturalnego, dlatego większość lodów, dżemów, jogurtów truskawkowych odpada. Świeżymi za to nie pogardzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam herbatę :)
    Bardzo dziękuję za to zaproszenie, na pewno skorzystam z tego pomysłu w następnej notce ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za nominację :)
    Z tą herbatą - to brzmi niepokojąco... Nie dałabym rady wlać w siebie takiej ilości płynów jednego dnia. Serio!
    Mam nadzieję że będziesz pisała częściej!

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja się właśnie do herbaty przekonać nie mogę. Jedna dziennie to jest dla mnie maksimum jaką mogę dziennie wypić i nie jest to oczywiście taka normalna herbata tylko raczej z sokiem, najlepiej o smaku owoców leśnych :D
    Co do nominacji to dziękuję, lecz ja jako leniwy człowiek nie skuszę się na odpowiedzenie na nią, ale oczywiście dziękuję, że o mnie pamiętałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz. To bardzo miłe, że czytasz mój post i chcesz wyrazić swoją opinię. Uśmiechnij się :)